Pytanie, czy pierwszy raz boli lub czy ból po pierwszym razie to norma, zadaje sobie wiele młodych osób. Najczęściej takie obawy towarzyszą dziewczynom, które boją się momentu przebicia błony dziewiczej. Jednym z najczęściej pojawiających się mitów na temat pierwszego razu jest występowanie bólu i krwawienia podczas pierwszego

Niektórzy naukowcy twierdzą, że "milczenie mężczyzn" jest uwarunkowane ewolucyjnie: w czasie polowań na dziką zwierzynę człowiek epoki kamienia łupanego musiał swoim pomocnikom krótko i precyzyjnie przekazywać szeptem niezbędne polecenia tak, by nie spłoszyć płochliwej zdobyczy. Jego żona natomiast, strażniczka domowego ogniska, musiała mieć oczy i uszy szeroko otwarte na wszystko, co działo się wokół niej w domu (dziecko płacze, woda się gotuje) i na zewnątrz (nadchodzi burza), a poza tym chętnie wymieniała z innymi strażniczkami domowych ognisk uwagi na temat jakości jagód, korzeni i owoców, ich konserwowania i przyrządzania, używając do tego właściwej porcji słów. Istnieją też naukowcy, którzy - zabierając głos kilka tysięcy lat później - argumentują dokładnie odwrotnie: "milczenie mężczyzn" jest ich zdaniem kobiecą zemstą za te dziesięciolecia XX wieku, kiedy to pohukujący i dominujący mężczyźni nieustannie i bezlitośnie perorowali na wszystkie możliwe tematy i wygłaszali przemowy. Jak przy stoliku w męskiej knajpie, gdzie zbierali się bywalcy. Tyle, że teraz składali sobie wizyty w domach, przyprowadzając ze sobą kobiety. Te "przyprowadzone" żony mogły brać udział w rozmowie. I były z siebie dumne, że je do niej dopuszczano. Mogły zabierać głos na temat samochodów, piłki nożnej, urządzeń technicznych, ogólnej sytuacji gospodarczej i wielkiej polityki. A jeśli nie potrafiły się włączyć w te tematy albo nie miały zbyt wiele do powiedzenia, wówczas debatowali między sobą mężczyźni, a ich towarzyszki ogarniała senność. Aż w końcu żony, tłumacząc to koniecznością wczesnego wstania następnego poranka, bólem głowy czy porą odjazdu ostatniego tramwaju, doprowadzały do zakończenia męskiego wieczoru. Feminizm, który wybuchł w późnych latach siedemdziesiątych, sprawił, że kobiety zdecydowały się nie tylko zabierać głos w rozmowie, ale inicjować tematy (i to również te rzekomo "męskie", jak zawód, kariera, finanse, sytuacja na świecie, kultura, sport czy polityka), a nawet przejąć inicjatywę w rozmowie. "Prowadzenie rozmowy" może wydawać się pojęciem staroświeckim lub kojarzyć się ze sztywnymi wypowiedziami ex cathedra, jakie padają w dyskusjach uniwersyteckich. Jeśli jednak nikt - ani mężczyzna, ani kobieta - nie czuje się odpowiedzialny za to, by poruszane w rozmowie tematy interesowały wszystkich, jeśli nikt nie zwraca uwagi, by osoby nieśmiałe czy introwertyczne również zaistniały czy "odnalazły się" w rozmowie, to nie powinno nas dziwić, że niektórzy znieczulają się lekko alkoholem, a inni znowu irytująco paplają. Czy "prowadzenie rozmowy" przez kobiety rzeczywiście trafi również do mężczyzn, to znaczy, czy mężczyźni włączą się do rozmów zainicjowanych przez kobiety, w mniejszym stopniu zależy od poruszanych tematów, w większym natomiast od poziomu wykształcenia i pozycji w drabinie społecznej zajmowanej przez wszystkich uczestników rozmowy. Im prostsi i niżej stojący w drabinie społecznej partnerzy i partnerki rozmowy, tym mniej prawdopodobna się okaże dłuższa wymiana myśli między nimi. A tym bardziej prawdopodobne będą rozmowy równoległe, w obrębie jednej płci. W przedsiębiorstwach przemysłowych istnieje stanowisko szefa kadr i kierownika personalnego. W ich grubych teczkach znaleźlibyśmy objaśnienie pojęcia "kompetencja społeczna". Niektórym wystarczy, że szef wchodząc do pokoju, w którym pracują podwładni, powie "dzień dobry" i przywita się przez podanie ręki. Inni pod pojęciem kompetencji społecznej będą rozumieć chrześcijańską postawę miłości i poświęcenia na wzór Matki Teresy z Kalkuty. Jeśli jednak owo pojęcie, tak często spotykane w ogłoszeniach o pracę, miałoby na przykład znaczyć zabawianie rozmową klienta, dostawcy czy przedstawiciela firmy zmuszonego akurat czekać przez pół godziny na rozmowę z szefem, to lepiej zrobi to niejedna beztroska sekretarka niż jej sztywny szef. Jeżeli kompetencja społeczna miałaby oznaczać umiejętność wysłuchiwania skarg, otwarcia się na osoby przychodzące z problemami i wczuwania się w ich sytuację, to i w tym wypadku kobiety będą górą. Zwłaszcza, jeżeli osobą, która przychodzi z problemem, jest ktoś bardzo podenerwowany, a do tego jeszcze mężczyzna. Zdumiewająco wysoki wskaźnik mężczyzn uczestniczących w kursach kształceniowych na temat: "Rozwiązywanie konfliktów - komunikacja - prowadzenie rozmowy" zdaje się potwierdzać zarówno opisaną sytuację, jak i dużą świadomość problemu wśród mężczyzn. Lecz każdy zna wyjątki potwierdzające regułę. "Wszystko jest sprawą osobowości i temperamentu" - można by odpowiedzieć, "nie wszyscy mają ten sam talent w kontaktach z innymi i nie wszyscy są tak samo rozmowni!". To prawda. Dlaczego jednak tak się dzieje, że na jubileuszach firm, na oficjalnych przyjęciach najczęściej kobiety rozmawiają z kobietami, a mężczyźni z mężczyznami? Że w życiu publicznym zaczyna być widoczny jakiś rozdział pomiędzy płciami? Nie będzie to oczywiście żaden dowód socjologiczny, lecz pouczająca może obserwacja. Twierdzenie, że dzisiaj młodzież o wiele szybciej nawiązuje kontakty z płcią przeciwną, nie jest pewne. Akurat na wszelkiego rodzaju otwartych dyskotekach, party i publicznych festynach panuje, zwłaszcza na początku, dziwny rozdział płci, któremu towarzyszy atmosfera tym większej bojaźliwości, im młodszy wiek uczestników. A dorośli? Wśród terapeutów zajmujących się problemami par są tacy, którzy twierdzą, że milczenie mężczyzn nasila się wraz ze stażem małżeńskim. Role zostały rozdane ("Mów ty, dobrze?"), zna się od lat wszystkie dowcipy ("I wtedy taksówkarz mówi do mnie... Czy czasem wam tego już nie opowiadałem?"), unika się tematów, które mogłyby stać się powodem konfliktu ("Nie zaczynaj znowu!"), a nowe, zaskakujące poglądy i argumenty odziera się natychmiast z ich nimbu nowości ("To jest przecież to samo tylko inaczej powiedziane"). "Zauważyłem, że w długoletnich związkach prawie zawsze stroną dominującą jest kobieta", pisał w cudownie lakoniczny sposób satyryk czasopisma "Die Zeit", Harald Martenstein. "Siedemdziesięcio- czy osiemdziesięcioletni małżonkowie muszą pytać, co mają ubrać i jakie do tego włożyć buty. Kobiety mówią, oni milczą. Kobiety dają wskazówki, mężczyźni je wypełniają. W rozmowach starsi mężczyźni często mówią to, co właśnie powiedziała żona. Czasem nawet powtarzają te opinie słowo w słowo i tego nie zauważają! Mam wrażenie, że kobiety zaraz przełożą sobie swych mężów przez kolano i zaczną oklepywać im plecy, żeby im się odbiło po jedzeniu - tak jak się to robi z niemowlętami".
Wiemy, kiedy trzeba coś przemilczeć, a gdy interweniować. Milczenie nie jest więc tylko „złotem”. Ma ono znacznie więcej ciekawszych aspektów. Postrzeganie go tylko jednowymiarowo wiele nam odbiera. Upraszczając rzeczywistość, wcale jej lepiej nie rozumiemy, ale wręcz gubimy jej esencję.

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2014-08-13 20:01:11 Ostatnio edytowany przez krrokodyll (2014-08-13 20:02:22) krrokodyll Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-13 Posty: 52 Temat: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Dziewczyny,facet milczy,bo mu nie na analizowaniu tego problemu stracilam mnóstwo czasu,niepotrzebnie. Spotkalam takiego,który dzwoni i nie muszę się już warto ...jak mu zależy to zadzwoni,znajdzie ogromne doświadczenie w tym temacie. 2 Odpowiedź przez canufeelit 2014-08-13 21:32:35 canufeelit Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-19 Posty: 144 Wiek: 20+ Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Niektórzy są po prostu zbyt uparci i dumni by się odezwać... lub byli zbyt mocno skrzywdzeni 'I am thinking of you in my sleepless solitude tonight' 3 Odpowiedź przez krrokodyll 2014-08-14 22:22:29 Ostatnio edytowany przez krrokodyll (2014-08-14 22:36:13) krrokodyll Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-13 Posty: 52 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. canufeelit napisał/a:Niektórzy są po prostu zbyt uparci i dumni by się odezwać... lub byli zbyt mocno skrzywdzenitak,ale to wyjątki !!!! I tutaj też obowiązuje zasada - jak mu bardzo zależy to przezwycięzy wszystko !.Oczywiście mam na myśli normalnych facetów a nie z zaburzeniami emocjonalnymi(skrzywdzeni,uparci,nieśmiali). 4 Odpowiedź przez Molotok 2014-08-14 22:26:40 Molotok Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-31 Posty: 40 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. LIKE! chce byc dla siebie dobra 5 Odpowiedź przez kalaa 2014-08-14 22:47:22 kalaa Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-05 Posty: 166 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. racja!też to lubie 6 Odpowiedź przez hans9123 2014-08-15 00:28:30 hans9123 Net-facet Nieaktywny Zawód: Górnik Zarejestrowany: 2013-11-13 Posty: 300 Wiek: 24 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. A mi jak zależy to utrzymuję kontakt i zadzwonię ale jak zauważy to kobieta że mi zależy to zaczyna się zabawa teściki i gierki i wtedy po 2 lub 3 spotkaniu koniec ale to może mają tak moje rówieśniczki trochę dumy trzeba mieć i nie lubię się poniżać. Jak się nie wie czego się chce, to się ma czego się nie chce? 7 Odpowiedź przez ciekawa30 2014-08-15 11:41:54 ciekawa30 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-07-22 Posty: 31 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. hans9123 napisał/a:A mi jak zależy to utrzymuję kontakt i zadzwonię ale jak zauważy to kobieta że mi zależy to zaczyna się zabawa teściki i gierki i wtedy po 2 lub 3 spotkaniu koniec ale to może mają tak moje rówieśniczki trochę dumy trzeba mieć i nie lubię się jak byś chciał,żeby kobieta zachowywała sie po randkach? Bo popadasz w serio napiszGdyby zainteresowal sie mną mężczyzna, który i mnie sie podoba to jestem na tak i jest mi miło,że sie mną interesuje i dzwoni. Po co jakieś gierki?:) 8 Odpowiedź przez krrokodyll 2014-08-15 15:17:50 krrokodyll Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-13 Posty: 52 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. ciekawa30 napisał/a:hans9123 napisał/a:A mi jak zależy to utrzymuję kontakt i zadzwonię ale jak zauważy to kobieta że mi zależy to zaczyna się zabawa teściki i gierki i wtedy po 2 lub 3 spotkaniu koniec ale to może mają tak moje rówieśniczki trochę dumy trzeba mieć i nie lubię się jak byś chciał,żeby kobieta zachowywała sie po randkach? Bo popadasz w serio napiszGdyby zainteresowal sie mną mężczyzna, który i mnie sie podoba to jestem na tak i jest mi miło,że sie mną interesuje i dzwoni. Po co jakieś gierki?:)Dokładnie tak jest !!!! Ja przez rok (ponad)zastanawiałam się,dlaczego facet nie setki rożnych powodów,wierzyłam w to co on mówi ....i okazało się,że równolegle ze mną miał jeszcze inną kobietę ,z którą spłodził dziecko -ha,ha,ha .dodam,że jest to ze względu na żonę a tu takie kwiatki.... 9 Odpowiedź przez hans9123 2014-08-15 18:15:43 hans9123 Net-facet Nieaktywny Zawód: Górnik Zarejestrowany: 2013-11-13 Posty: 300 Wiek: 24 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Właśnie nie wiem po co jakieś gierki ale no to co ja mam zrobić jak kobieta zaczyna grać ?? mam jej wchodzić w dupę i latać za nią ?? Po jednym spotkaniu np robi się niedostępna a ja np coś popiszę do niej ale ona widać rozmawia tak od niechcenia to urywam kontakt i zwykle po tygodniu same do mnie piszą ale wtedy ja już nie mam ochoty prowadzić dalej znajomości i tak to teraz wygląda. Ale nie wszystkie takie są trafiła się jak narazie jedna która był dla mnie idealna ale nie wypaliło. Jak się nie wie czego się chce, to się ma czego się nie chce? 10 Odpowiedź przez krrokodyll 2014-08-15 19:06:22 krrokodyll Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-13 Posty: 52 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. hans9123 napisał/a:Właśnie nie wiem po co jakieś gierki ale no to co ja mam zrobić jak kobieta zaczyna grać ?? mam jej wchodzić w dupę i latać za nią ?? Po jednym spotkaniu np robi się niedostępna a ja np coś popiszę do niej ale ona widać rozmawia tak od niechcenia to urywam kontakt i zwykle po tygodniu same do mnie piszą ale wtedy ja już nie mam ochoty prowadzić dalej znajomości i tak to teraz wygląda. Ale nie wszystkie takie są trafiła się jak narazie jedna która był dla mnie idealna ale nie naczytały się poradników pt...Jak uwieść faceta i zatrzymać 11 Odpowiedź przez 2017-04-02 20:12:58 Ostatnio edytowany przez (2017-04-02 20:14:39) Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-02 Posty: 1 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie.. 12 Odpowiedź przez Michmo 2017-04-02 23:14:07 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. hans9123 napisał/a:A mi jak zależy to utrzymuję kontakt i zadzwonię ale jak zauważy to kobieta że mi zależy to zaczyna się zabawa teściki i gierki i wtedy po 2 lub 3 spotkaniu koniec ale to może mają tak moje rówieśniczki trochę dumy trzeba mieć i nie lubię się jest tak jak napisał Hans. Mężczyźni podchodzą logicznie do relacji damsko - męskiej. Wpadła mi w oko kobieta wiec zabiegam o nią, pisz dzwonię. Problem pojawia sie gdy kobieta poczuje sie zbyt pewnie , pomyśli ze ma mnie w garści wtedy przestaje jej zależeć , troche to dziwne ale prawdziwe. Z drugiej strony żeby uniknąć tego typu zachowania u kobiety wskazane jest milczenie. Wtedy luba wpada w panikę co sie dzieje że on milczy i sama nareszcie zaczyna sie starać o kontakt. Cieżko jest o złoty środek ale uważam że zdrowo jest jak dwie strony zabiegają o kontakt ze sobą w tym samym stopniu 13 Odpowiedź przez Cassis 2017-04-03 18:19:26 Cassis Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-03 Posty: 45 Wiek: 26 jeszcze :P Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Witam ,Najlepsze, że człowiek ma świadomość (brak kontaktu=nie zależy), ale mimo to potrafi sobie robić nadzieję Jak się tego oduczyć? "Z każdym człowiekiem jest już tak,że swoją drogę chciałby tu życie stroi żartyi prowadzi objazdami najciekawszych spraw." 14 Odpowiedź przez inspirationlane 2017-04-07 09:01:30 inspirationlane Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-23 Posty: 45 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i mnie dziwi sytuacja, w której kobieta na siłę analizuję milczenie faceta - na co, po co i dlaczego,a tymczasem w 99% prawda jest jedna - jak kiedyś powiedział mój dobry kolega (jakby nie było z punktu widzenia faceta): jak facet milczy, to mu nie zależy i kropka,i zakładanie, że gra w jakieś dziwne gierki (typu: jak się nie odezwę, to będzie jej bardziej zależeć) to mydlenie sobie oczu, 15 Odpowiedź przez PolnyMotylek 2017-04-07 18:28:25 PolnyMotylek Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-23 Posty: 442 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i powód jest ten sam, facet ma to gdzieś...jeśli mu zależy pisze, dzwoni, przyjeżdża. Jesli ma cię gdzieś, to zachowuje się jakby miał cię gdzieś . I tyle. 16 Odpowiedź przez Cassis 2017-04-08 19:28:24 Cassis Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-03 Posty: 45 Wiek: 26 jeszcze :P Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Może musiałam to przeczytać. Pierwszy raz coś takiego poczułam do faceta i to pewnie dlatego ta iskierka nadziei się tliła (spokojnie już zgasła) Może się wypowiecie, bo ciekawi mnie Wasza opinia (miło by było przeczytać punkt widzenia Panów). Skoro ktoś nie zamierza kontynuować znajomości po co używa słów: "jak będę miał okazję to...", "musimy się wybrać...", itp. a później milczy? "Z każdym człowiekiem jest już tak,że swoją drogę chciałby tu życie stroi żartyi prowadzi objazdami najciekawszych spraw." 17 Odpowiedź przez mrbart 2017-04-08 19:51:05 mrbart Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-26 Posty: 327 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i że kobiety nie używają najpierw takich słów, a potem nie odbierają telefonów? Słowa nic nie kosztują, a długa ławka potencjalnych rezerwowych zawsze się przyda. 18 Odpowiedź przez Cassis 2017-04-08 20:12:06 Cassis Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-03 Posty: 45 Wiek: 26 jeszcze :P Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. To raczej nie od płci zależy, a od człowieka. Może i słowa nic nie kosztują, ale wystawiają świadectwo o danej osobie. Chyba jestem z innej bajki ewentualnie jakaś naiwna, bo staram się nie rzucać słów na wiatr, cenię sobie szczerość. Wolę milczenie niż puste słowa. "Z każdym człowiekiem jest już tak,że swoją drogę chciałby tu życie stroi żartyi prowadzi objazdami najciekawszych spraw." 19 Odpowiedź przez MrSpock 2017-04-08 21:29:25 MrSpock Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-26 Posty: 1,387 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i się będziesz szybko angażować, to zawsze będziesz cierpieć. 20 Odpowiedź przez Cassis 2017-04-08 21:53:53 Cassis Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-03 Posty: 45 Wiek: 26 jeszcze :P Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Z natury jestem nieśmiała i nieufna wobec ludzi, więc raczej mi to nie grozi (ale zapamiętam )W tym wypadku była trochę bardziej złożona sytuacja. "Z każdym człowiekiem jest już tak,że swoją drogę chciałby tu życie stroi żartyi prowadzi objazdami najciekawszych spraw." 21 Odpowiedź przez mrbart 2017-04-08 23:01:03 mrbart Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-26 Posty: 327 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Cassis napisał/a:To raczej nie od płci zależy, a od człowieka. Może i słowa nic nie kosztują, ale wystawiają świadectwo o danej osobie. Chyba jestem z innej bajki ewentualnie jakaś naiwna, bo staram się nie rzucać słów na wiatr, cenię sobie szczerość. Wolę milczenie niż puste na dzisiaj: 22 Odpowiedź przez Cassis 2017-04-09 20:46:58 Cassis Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-03 Posty: 45 Wiek: 26 jeszcze :P Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Później wielkie zdziwienie, że ludzie są inni niż na początku. Większość baśnie opowiada lepsze niż niejeden bajkopisarz. Ach te życie... Ludzie lubią je sobie komplikować. Aż strach zapytać jaka jest kolejna lekcja "Z każdym człowiekiem jest już tak,że swoją drogę chciałby tu życie stroi żartyi prowadzi objazdami najciekawszych spraw." 23 Odpowiedź przez jadzia4477 2017-04-09 21:14:18 jadzia4477 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-15 Posty: 11 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i mam problem od tygodnia, facet przestał się odzywac. Na moim profilu opisana jest moja historia. Gdybyś chciala zerknąć i doradzić będę wdzieczna. 24 Odpowiedź przez user94 2017-04-09 21:41:36 Ostatnio edytowany przez user94 (2017-04-09 21:48:03) user94 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-08 Posty: 27 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. krrokodyll napisał/a:Dziewczyny,facet milczy,bo mu nie na analizowaniu tego problemu stracilam mnóstwo czasu,niepotrzebnie. Spotkalam takiego,który dzwoni i nie muszę się już warto ...jak mu zależy to zadzwoni,znajdzie ogromne doświadczenie w tym widzę że mam do czynienia i natrafiłem na Eksperta. Pozdrawiam, chylę czoła A odwróćmy teraz sytuacje.... Według umowy już z początku mojego związku z dziewczyną dzwonię do niej każdego wieczoru, jakoś między 19:30 a 21:30. Telefon nie jest odbierany, nie jest tak, że zawsze oddzwania do mnie. Powiem więcej, statystycznie stosunek oddzwonionych do nieoddzwonionych telefonów jest 50/50. Teraz mówisz, że jak facet nie dzwoni to mu nie zależy(poniekąd się z tym zgadzam, bo mnie zależy, więc dzwonię) ale co z nią? Czemu nie zawsze oddzwania? Albo nie, ja nie jestem jakimś aferantem znowu,ale po mojemu jak rano widzi nieodebrane połączenie, to są takie możliwości:1) Oddzwania do mnie,2) Pisze sms np. miłego dnia 3) Tego dnia dzwoni do mnie wieczorem jako pierwsza,4) Stara się już odebrać telefonZdarza się, że przez nawet dwa miesiące żadna z powyższych opcji nie jest realizowana. O co jej chodzi? Po co te gierki? Z tego co mi mówi, to nawet przez te dwa miechy nie ma CZASU ze mną rozmawiać, nie ma nawet S I Ł aby pogadać, czy napisać sms... Ja osobiście mało co wierzę w takie wytłumaczenia, po prostu po mojemu jest to jakiś brak zainteresowania. Przecież widzi, że ma nieodebrane ode mnie i co? Nie robi to na niej jakiegoś wrażenia? No właśnie...Kolejna sprawa, jaką strategię zaleca mi Pani przyjąć wtedy gdy widzę że już kolejny raz nie odbiera i nie wykonuje żadnego z kroków przedstawionych powyżej? Mam po prostu konsekwentnie dzwonić każdego wieczoru po mimo, że ona znów nie odebrała wcześniej? No mówię, zdarza się, że dopiero po 2 miesiącach odbierze, albo zadzwoni. Po prostu jeśli jest 10 kwietnia, ja już od pierwszego kwietnia dzwonię, a rezultat ten sam- nieodebrane, nieoddzwonione, ona nie dzwoni i nie pisze jakiegoś sms, to co- 11 kwietnia.... 12....13.....14.... mam robić swoje i dzwonić dalej, aż w końcu albo jakoś się ze mną skontaktuje? Dodam, że nie dzwonię jak natręt, jeden telefon jednego wieczoru. Co z tym zrobi(odbierze/ nie odbierze, zadzwoni/ nie oddzwoni) to jej sprawa, ja nie dzwonię więcej niż raz jednego wieczoru. Wiek kobiety też podaję, jako obraz jej osobowości- 31 lat, zaś ja 23. Pozdrawiam, liczę na odpowiedź 25 Odpowiedź przez Miłycham 2017-04-09 21:47:35 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-04-09 21:50:11) Miłycham Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-05-22 Posty: 1,835 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i naprawdę lubią komplikować sobie życie 26 Odpowiedź przez user94 2017-04-09 21:53:08 user94 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-08 Posty: 27 Odp: Dlaczego facet milczy -moje rady i wsparcie. Miłycham napisał/a:Ludzie naprawdę lubią komplikować sobie życie czasem nawet straszliwie... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Co może oznaczać milczenie faceta? Milczenie faceta to częsty problem w związkach. Gdy mężczyzna milczy, często wydaje się, że nie ma ochoty na rozmowę, nie jest zainteresowany partnerką lub na tajemniczy sposób chce wyrazić swoje niezadowolenie z sytuacji. Tymczasem przyczyny milczenia faceta mogą być zróżnicowane, a
Autentyczność to jedna z najwazneisjzcy cech wynikających z naszego uosobienia i pocałunki idealnie wpisują się w tę filozofię. Choć samo miejsce poszczególnych pocałunków może się różnić, ma jedno przesłanie- poświadczyć naszą miłość i bezsprzeczne uczucie do drugiej osoby. Od ciebie zależy, czy złożysz ustny Krzyczysz - milczenie w asyście półsłówek, płaczesz - milczenie w towarzystwie objęcia. Może to i dobrze? Kto by chciał faceta-awanturnika. Gorzej, że z tym spokojnym misiaczkiem nie . 491 261 249 166 604 430 747 570

czy milczenie boli faceta